poniedziałek, 28 października 2013

Jesteś w szkole.Widzisz tak wiele osób.Wielu uczniów.Uczą się w tym samym budynku.Z tak wieloma osobami.A jednak.Nie wszyscy są widziani miłym wzrokiem.Myślisz sobie ,,Pewnie za dobrą osobą to On/a nie jest!".Nie zastanawiając się,ranisz tak wielu osób.Ludzie nie są źli z wyboru.To otoczenie.Przeżycia.To wszystko co dało mu się we znaki Go zmieniło.Może cierpiał.Może cierpienie go zżarło od środka.Może przez to nie ma siły na bycie dobrym.Uważanie ludzi za złych mu pomaga.Ja też taka byłam.I jestem.Nie wszystko widać,lecz wszystko można zmienić.Ludzie dobrzy są dobrymi z wyboru.Ja też chciałam być dobrą,i chcę,ale to iż taką jestem,nie zmieni faktu jaką kiedyś byłam.Ludzie nie zapomną,będą Cię jeszcze bardziej zżerać swoimi miłymi słówkami.Ale bycie dobrym.Dzięki temu stajesz się silniejszym.Łatwiej jest rujnować niż budować.By wygrać nie trzeba zwyciężyć.Czasem wystarczy próbować.Choćby ludzie nie wiadomo jak byli na Ciebie źli.Próbuj dalej.Jeżeli nie dla nich,to dla siebie.Będziesz dobrym.Będziesz zwycięzcą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz